Loading
Channel: @KiKiSwiat
Komentuj tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=tLZMZctAhOs Camping Melkevoll Bretun: https://goo.gl/maps/15LDKswWcxGTSVyz9 Lodowiec Briksdal: https://goo.gl/maps/rjtFPffu2CAZmbgZ7
Instagram: kikiswiat (https://www.instagram.com/kikiswiat/) Instagram: MeRiMoCahttps://www.instagram.com/merimoca.merimoca/ Kanał Kasi MeRiMoCa: https://www.youtube.com/channel/UCbZgTo21AcZRVifSqeMsM3g
W dzisiejszym vlogu zobaczycie kolejny nasz dzień podróży po Norwegii. Docieramy do gminy Olden (15 km od Loen) i zatrzymujemy się na campingu Melkevoll Bretun. Tuz obok znajduje się piękny lodowiec o nazwie Briksdalsbreen.
Na początku pokazuje Wam jak wygląda camping i gdzie postawiliśmy przyczepę kempingową. Jest tutaj bajecznie. Budynki porośnięte są trawą, przez środek pola kempingowego przepływa rzeka. Codziennie można skorzystać z sauny w godzinach 18-20.
Jest tutaj również dużo atrakcji tj. Jaskinia do robienia grilla i ogniska, punkt widokowy, wodospad oraz jaskinia lisa, której niestety nie udało się zobaczyć.
Podczas wycieczki na zakupy do sklepu spożywczego Joker, pokazuje Wam jak Norwedzy transportują wędki. Robią to na zewnątrz samochodu, mocując wędki na specjalnych przyssawkach / uchwytach na sprzęt. Ogólnie jest to kraina połowy łososi, więc w czasie kiedy jesteśmy, jest dużo wędkarzy. Na drugi dzień udajemy się na lodowiec. Ponieważ mamy małe dzieci decydujemy się podjechać tam małymi samochodami dla turystów. Koszt to 120 NOK (norweskich koron) za osobę. Dzieci za darmo.
Wycieczka jest o tyle fajna, że przejeżdża się obok wielkiego wodospadu. Wyrzuca on mgiełkę w turystów, którzy przechodzą przez mostek u jego podnóży. Dzieci mają ogromną frajdę.
Po dojechaniu na górny przystanek pod lodowcem, trzeba jeszcze przejść około 500 metrów i ukazuje się język lodowca.
Na dole utworzyło się jezioro, które przekształca się w rwącą rzekę. Niestety nie można podejść pod sam lód ponieważ jest to niebezpieczne.Można zostać uderzonym odłamkami lodu. Lodowiec się cały czas topi, przez co kruszy.
Po powrocie na camping robimy wspólne ognisko. Właściciele kempingu przynoszą codziennie siatkę drewna i można korzystać z niego za darmo.
W Polsce kupiliśmy kijki do kiełbasek, które idealnie się spisały.Mozna na nich upiec nawet trzy kiełbasy za jednym razem.
Niestety kiełbasy w Norwegii nie są zbyt dobre i nie ma dużego wyboru. Udało nam się kupić jedynie cieniutkie z pieprzem i serem.
Kupiliśmy również różne rodzaje zapałek. Testujemy je i sprawdzamy jak się palą. Mi osobiście podobają się najdłuższe zapałki.
Pokazuję Wam jak wygląda karawaning na campingu i gdzie można zlać nieczystości z kasety wc. Na koniec lecę dronem pod sam wodospad, lecz przez silny wiatr nie udało mi się nagrać go tak jak bym tego sobie życzył. Ale kilka ujęć z drona umieszczam, abyście widzieli jak okolica wygląda z góry.
Miłego oglądania, Kamil
=== WAŻNA INFORMACJA !!! === Z uwagi na to, że YouTube wyłączył nam komentarze, proszę o komentowanie na naszym drugim kanale KiKi Świat 2.
Więcej informacji o blokadzie komentarzy tutaj: https://link.do/redirect.php?to=http://wyborcza.pl/7,156282,24505453,youtube-wylaczy-komentarze-pod-filmami-w-ktorych-wystepuja-dzieci.html
Link do komentarzy znajduje się w pierwszej linijce niniejszego opisu. YouTube usunął nam komentarze ze względu na pojawiające się na filmach dzieci. Za niedogodności przepraszamy.
======
Data nagrania vloga: 24-25 sierpnia 2020
Wspomóż kanał: https://patronite.pl/kikiswiat Strona: http://kikiswiat.pl/ Facebook: https://www.facebook.com/kiki.swiat Instagram: kikiswiat
Muzyka z Epidemic Sound: ES_Get It Right - Thyra Link do muzyki: https://www.epidemicsound.com/referral/5t0nmq/
#lodowiec #ognisko #Norwegia